Bardzo lubię robić spersonalizowane prace i dzisiejsze pudełeczko właśnie takie jest. Zamawiająca podała mi kilka szczegółów dotyczących jubilatki (np. Johnny Depp to jej ulubiony aktor) a ja właściwie z miejsca zaproponowałam formę exploding box'a, która wydawała mi się idealna do wytycznych. Oprócz tego, miało też być zielono - bo to ulubiony kolor jubilatki - i zabawnie. Mam nadzieję, że tak wyszło.
Mała zajaweczka środka:
I cały środek:
Poszczególne elementy składają się z dwóch warstw podklejonych kosteczkami aby było bardziej przestrzennie.
Moje ulubione skrzydełko to świnka-skarbonka :)
Wykorzystane papiery pochodzą z Galerii Rae: zielona kratka, z której zrobiłam bazę pudełka oraz kropki na wieczku. Wnętrze inspirowane pudełkami Agnieszki a upięcie kokardki podpatrzone u Moni.
Jak widać na blogu, w tym roku trudno mi się wczuć w wielkanocne klimaty. Coś tam wydłubałam więc może uda się pokazać jeszcze przed świętami :)
Aaaaaa.... Zapomniałabym się pochwalić :) Moja karteczka, o ta:
zdobyła wyróżnienie w wyzwaniu liftowym na Diabelskim Młynie. Z dumą więc prezentuję banerek:)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.