30 stycznia 2013

Na zdrowie - czekolada! :)

Ale oczywiście w specjalnym opakowaniu. Jak pisałam w poprzednim poście, na ten pomysł wpadłam przy okazji robienia kartki dla dziadka.




Czekoladownik powstał w naprawdę ekspresowym tempie, najdłużej trwało docięcie i oklejenie wnętrza. Niestety nie mam fotek, ale środek jest typowy dla takiego pudełka. 
Wykorzystałam leżące już bardzo długo papiery z ILS (ten niebieski, z kolekcji About Spring) oraz kropeczkowy alfabet z Galerii Rae. 
Czekoladownik razem ze słodką zawartością wręczyłam bliskiej osobie, która zmaga się z chorobą. Z gorącymi życzeniami zdrowia, oczywiście.

27 stycznia 2013

Dla Babć i Dziadków

Tak, tak, wiem - znowu poślizg. Ale na razie nic nie poradzę na to, że aparat notorycznie odmawia współpracy i muszę posiłkować się telefonem, który robi fatalne zdjęcia. Nie potrafię ich również obrobić w zadowalający sposób - cóż, z pustego i Salomon nie naleje. 
W związku z tym, że fotki fatalne nie zachęcam do powiększania :) Dodam tylko, że kartki powstały z elementów wyciętych i niewykorzystanych do innych prac, z potrzeby wykorzystania tego, co zalega na półkach, nie są jednak zupełnie ścinkowe. Napisy od niezastąpionej Joligg - dzięki Jolu, że się nimi z nami dzielisz.
I wybaczcie, bo fotki prawdziwie nieudane, mam nadzieję, że uda mi się je z czasem podmienić.




Zrobiłam jeszcze jedną kartkę dla dziadka, ale wg tego samego pomysłu zrobiłam jeszcze czekoladownik, któremu z kolei udało mi się zrobić ciut lepsze fotki (ale tylko ciut:)) więc zobaczycie go w następnym poście.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze i odwiedziny :*

20 stycznia 2013

Pamiątka Chrztu dla dziewczynki

Witam w Nowym Roku :) Nie było mnie prawie miesiąc. Jakoś ten rok nie zaczął się u nas zbyt dobrze. Powoli sprawy się prostują, ale nawet jak się nie wyprostują to i tak trzeba się wziąć w garść i ruszyć... z miejsca. 

Karteczka, którą dziś pokażę, zrobiona została na zamówienie na wzór TEJ kartki - zgodnie z życzeniem zamawiającej, inne mają być tylko kolory, czyli kremowy i złoty.
Fotki nie są mojego autorstwa, otrzymałam je dzięki uprzejmości zamawiających - Basiu, Pawle - dzięki :*







Kartka jest oczywiście z pudełeczkiem, a jego zamknięcie to ozdobna opaska. Jak widać chrzest odbył się już dawno temu, ale zupełnie zapomniałam o tej karteczce. Wiadomo, w październiku na blogach już sezon świąteczny :)



Dziękuję, że w czasie mojej blogowej nieobecności zaglądałyście do mnie - licznik powolutku się kręcił. Mam nadzieję, że i ja się rozkręcę :) Pozdrówka :*