30 sierpnia 2012

Ślubna w pudełeczku

Koniec wakacji zbliża się nieubłaganie. Nie to, żebym się jeszcze uczyła czy coś, dla mnie to przypomnienie, że lato się kończy, a to z kolei nastraja mnie nostalgicznie - nawet bardziej niż jesień :) Ale tak to jest: coś się kończy, coś się zaczyna i życie toczy się dalej, w tym roku szczególnie tego doświadczyłam. No, koniec tych rozważań. Mimo długiej przerwy na blogu, w pracach papierowych przerwa była krótka i coś tam powstało.
Dziś karteczka ślubna.


Powstała bez użycia scrapowych papierów i rozpoczyna serię z kwiatowymi bukietami - trzeba w końcu wykorzystywać zapasy :) Stempel z młodą parą odbity brązowym tuszem i potraktowany pudrem z drobinkami brokatu - Embossing Tinsel Bridal.

Białe różyczki są mocno odstające więc konieczne było pudełeczko - u mnie po raz kolejny wg kursu Kasi G. -  Wykorzystałam do tego czerwony papier z kolekcji Romantyczna i Zmysłowa z Galerii Rae. Jako zamknięcie służy tu ozdobiona papierowa opaska - wiem, że nie wszyscy radzą sobie z zawiązaniem ładnej kokardki :)


 Całość prezentuje się tak:


Kartkę zgłaszam na :
(z podanych wytycznych wykorzystałam embossing - tłoczenie i na gorąco, stempel - para młoda, brokat - puder do embossingu z drobinkami brokatu oraz kwiatowy motyw - jak widać :) )

 - wyzwanie nr 8 na blogu BerisArt - Ślubne klimaty - praca o tematyce ślubnej z wykorzystaniem min. 1 kwiatka

Na dzisiaj wszystko. Dziękuję moim stałym Tuzaglądaczom - nawet w czasie mojej nieobecności licznik przeskakiwał o kolejne oczka :)




2 sierpnia 2012

Srebrne wesele z pomarańczem :)

Karteczka na 25-lecie ślubu, w mojej bliskiej rodzince. Mimo że to srebrna rocznica, królują na niej wielkie, pomarańczowe róże - pasują do wnętrz, w jakich obecnie stoją :)






Poza różami, główną rolę grają tekturki: cyferkowe ze Scrapińca - potuszowane na krawędziach i pokryte Crackle Accents - oraz listeczki z Wycinanki - potraktowane tuszem i Glossy Accents. Do tego garść czerwonych kryształków z Papermanii i gotowe. Sama się zdziwiłam, że nie zastosowałam ani skrawka papieru scrapowego - poza elementem do wycinania z Galerii Rae :)
Karteczka podobała się zarówno Jubilatom jak i gościom, a to jak zwykle najważniejsze.
Pozdrawiam wakacyjnie - nie mogę uwierzyć, że to już druga połowa wakacji więc trzeba chwytać każdy dzień :) Dzięki, że do mnie zaglądacie.